SN0HQ 2002 - podsumowanie startu

Drodzy Koledzy!

Mamy już za sobą trzeci oficjalny start w IARU CHAMPIONSHIP reprezentacji Kraju pod znakiem SN0HQ w najbardziej złożonej konkurencji "multi-multi".

Przypominam, że w roku 2000 po raz pierwszy uzyskaliśmy oficjalnie specjalny pakiet licencji, umożliwiających pracę z wielu nadajników i z wielu lokalizacji.

W roku 2000, mimo braku doświadczenia i specjalnego przygotowania, zajęliśmy 6-te miejsce w generalnej światowej klasyfikacji.
Przygotowania do startu w roku 2001 upływały pod hasłem mobilizacji jak największej ilości stacji SP do łączności ze stacjami reprezentacji - SN0HQ. Dzięki pomocy ZG PZK oraz sponsorów uzyskano dodatkowe atrakcje w postaci specjalnego dyplomu oraz wielu nagród i upominków dla najaktywniejszych stacji SP. Mobilizacja była ogromna a dzięki niej wynik tak punktowo jak i co do zajętego miejsca został wyraźnie poprawiony.

W takiej scenerii przebiegało podsumowanie startu w 2002 SN0HQ.
Spotkanie odbyło się w Janikowe w gościnnych progach Tomka SP6AYP

Po zawodach 2001 zorganizowane zostało spotkanie "teamu" operatorskiego dla omówienia rezultatów, oceny błędów oraz analizy taktyki na następne starty. Odbyło się ono u Krzysztofa SP7GIQ. Ze spotkania tego napisano obszerny reportaż wydrukowany następnie w czasopiśmie "Świat Radio". Postanowiono wówczas, że należy spotkać się na kilka miesięcy przed zawodami dla omówienia najważniejszych zasad taktycznych, "tuż" przed startem.

Spotkanie takie odbyło się wiosną u Jurka SP3GEM. Wzięli w nim udział niemal wszyscy najlepsi operatorzy Kraju. Sprawa była szczególna, gdyż raz na dwa lata równolegle z zawodami IARU, za każdym razem w innym kraju odbywają się zawody dwuosobowych reprezentacyjnych "teamów" - WRTC. Oznaczało to dla nas nieobecność w Kraju Kazika SP2FAX, Bogdana SP3RBR, Krzysztofa SP7GIQ oraz Andrzeja SP8NR w czasie zawodów, a także cały tydzień przed nimi. Wiadomo zaś jak bardzo istotną rolę pełnią w zespole SN0HQ dwa QTH tj. Kołaczkowo FAX-a i Kopyść GIQ-a. Dzięki ogromnemu poświęceniu i desperacji Kazika i Krzysztofa ich stacje zostały udostępnione zespołom startującym pod znakiem SN0HQ.

W trakcie wiosennego spotkania zorganizowanego u SP3GEM, w ogniu bardzo gorącej i męskiej dyskusji ustalono obsady oraz podziały pasm oraz emisji na tyle optymalnie jak to było możliwe. W rezultacie ustalono następujący podział pasm, emisji i lokalizacji:

   * 1,8 SSB Kopyść (SP7GIQ)
   * 1,8 CW Siedlemin (SP3GEM)
   * 3,5 SSB Rzeszów (SP8BRQ)
   * 3,5 CW Kołaczkowo (SP2FAX)
   * 7 SSB Zgorzelec (SP6RZ)
   * 7 CW Łapy (SP4EEZ)
   * 14 SSB Kołaczkowo (SP2FAX)
   * 14 CW Kopyść (SP7GIQ)
   * 21 SSB Siedlemin (SP3GEM)
   * 21 CW Sierpc (SP5GRM)
   * 28 SSB Machnice (SP6IXF & CO)
   * 28 CW Nowa Sól (SP3KEY)

Ustalono również, którzy operatorzy z innych lokalizacji wesprą bądź w ogóle zastąpią gospodarzy na ich stacjach. W rezultacie fizycznie przy 12 stacjach SN0HQ zasiadło w czasie całych zawodów 37 operatorów:

SP1NY, SP2FWC, SQ2HEB, SP2JKC, SP2WKB, SP3BLP, SP3DWQ, SP3GEM, SP3HLM, SQ3HMM, SP3HRN, SP3NGB, SP4EEZ, SP4GFG, SQ4MP, SP4NI, SQ4NR, SP5GRM, SP5HNK (YL!!!), SP6AYP, SP6CZ, SP6DNS, SP6GNJ, SP6HEQ, SP6IXF, SP6RZ, SP7MTF, SP7PS, SP8ATI, SP8BRQ, SP8FHK, SP8FUX, SP8GQU, SP8GWI, SQ8JLA, SP8RX (DJ0IF), US5WDX..

Wszyscy oni przeprowadzili w sumie 14.144 łączności uzyskując rezultat / zgłoszony / 18.090.140 punktów.

Krótkie porównania:

    Rok 2000

1m.  DA0HQ  19.831  QSO   409 MUL.  total   18.987.007
2m.  EM0HQ  14.919        393               18.215.157
...
6m.  SN0HQ  11.204        368               13.074.304

    Rok 2001

1m.  R3HQ   16.240        406               20.559.840
2m.  DA0HQ  19.694        395               17.170.650
...
4m.  SN0HQ  13.630        389               14.847.741

    Rok 2002 (na razie zgłoszone!!!, nieoficjalne!!!, bez skreśleń!!!)

1m.  DA0HQ  19.174        448               20.570.400
2m.  OI2HQ  12.375        428               18.473.050
3m.  SN0HQ  14.144        445               18.090.140

Rezultat ten przewyższa wszystkie dotychczas przez nas uzyskane, choć gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że w roku 2002 znacznie wzrosła ilość startujących stacji HQ. Pozwoliło to uzyskać znacznie lepszy mnożnik niż w latach ubiegłych.

Oczywiście tak samo skorzystała na tym i konkurencja, ale istotne jest tu to, że niemal etatowi zwycięzcy DA0HQ, uzyskali mnożnik taki jak my. Wprawdzie wg. nieoficjalnych porównań i tym razem byli od nas lepsi, ale różnica między nami jest już naprawdę niewielka i z roku na rok ciągle maleje. Niemcy ustabilizowali swój wynik na poziomie 20 mln. punktów, a my po raz kolejny poprawiliśmy znacznie swój rezultat.

Ale samym mnożnikiem nie wygrywa się zawodów, szczególnie z "naszej" 28 strefy - potrzebne są też łączności. Dużą zasługę w zdecydowanej poprawie wynkiu SN0HQ mają stacje polskie, które w czasie zawodów "zawołały" SN0HQ ponad 3200 razy. W dzienniku SN0HQ znajduje się 720 różnych znaków SP ! / a ile było w SPDX-sie ?? /. W porównaniu z rokiem 2001 jest to o 60 % więcej, a to już naprawdę bardzo duży przyrost.

Ciekawe jak teraz spisali się inni najgroźniejsi konkurenci.
Niesłychanie zmobilizowali się w tym roku Finowie, którzy gościli u siebie zawodników WRTC 2002 oraz całą masę najlepszych operatorów ze świata i umieli to wykorzystać. Przeznaczyli znaczne pieniądze na wyśrubowanie wyniku fińskiej stacji HQ i zebrali do jej obsługi międzynarodową ekipę. Operatorom ich stacji HQ zapłacili za udział w zawodach. W efekcie uzyskali lepszy, choć naprawdę nieznacznie wynik od nas.

Bardzo aktywnie pracowały stacje z niektórych byłych Republik U a także stacje OM i OK.

Do tej pory nie znamy ich wyników. Miejsce trzecie wg. mnie jest zdecydowanie zagrożone. Może być ono nawet dalsze niż w roku ubiegłym.
Dziwnie dosyć zachowali się Austriacy, dając swoim stacjom HQ różne prefiksy na różnych pasmach. Ciekawe jak zostaną sklasyfikowani?

Jak zwykle aktywne były stacje "bałkańskie" oraz PA6HQ.
Wygląda, że z roku na rok stacje HQ są coraz lepiej i bardziej profesjonalnie przygotowane. Oznacza to konieczność poszukiwania w przyszłości coraz silniejszego wsparcia finansowego dla naszych zespołów, bez którego to dalsza poprawa rezultatu nie będzie możliwa. W związku z tym już teraz apeluję o wsparcie do wszystkich krótkofalowców a także wszystkich instytucji sprzyjających naszemu ruchowi.

W pierwszą sobotę i niedziele sierpnia odbyło się, trzecie już, spotkanie kadry SN0HQ i naszych reprezentantów z Finlandii. Tym razem spotkanie odbyło się u "kapitana" reprezentacji, Tomka SP6AYP, w Janikowie pod Oławą. W spotkaniu udział wzięli:

SP2BMX, SP2BZW, SP2FAX, SQ2CFB, SP3GEM, SP3RBR, SP5HNK (YL), SP5UAF, SP6AYP, SP6CDK, SP6CDP, SP6CZ, SP6HEQ, SP6JUD, SP6MLU, SP6OPY, SP6RZ, SP7GIQ, SP7MTF, SP8ATI, SP8BRQ, SP8FHK, SQ8JLA, US5WDX.


Niesłychanemu zaangażowaniu wybitnego specjalisty od logistyki jakim jest Hirek SP6MLU zawdzięczać należy to, że każdy był zadowolony i nikt nie odjechał głodny a wszyscy, mimo wielu gorzkich słów na temat oceny ostatniego startu wyjechali uśmiechnięci.
Jak należało się spodziewać i tym razem dyskusja była bardzo męska i szczera. Znakomita pogoda i warunki terenowe pozwoliły na - po dwóch żółtych kartkach, "spławienie" co bardziej "niedemokratycznie" krewkich dyskutantów w rzece (polubił te kąpiele szczególnie Kazik SP2FAX). Nie ustrzegł się także kąpieli SP6AYP, którego "spławiono" dla przypieczętowania przedłużenia jego nieoficjalnej funkcji koordynatora czy kapitana Reprezentacji.

W trakcie dyskusji uznano, że największe rezerwy są obecnie w paśmie 7 MHz, gdzie możliwości nie zostały tym razem do końca wykorzystane. Dokonano odrębnej oceny każdego pasma i każdej emisji oddzielnie. Szczególnie wysoko oceniono przygotowanie zespołu z Rzeszowa, który pracował na SSB na 3,5 MHz. Nie zgłoszono zastrzeżeń do pracy w pasmach: 3,5; 14; 21 i 28 - obie emisje oraz 1,8 CW. Były problemy z 1,8 SSB, ale stwierdzono, że wpływ tej pracy nie jest aż tak istotny wobec strat poniesionych z różnych obiektywnych i nieobiektywnych przyczyn w paśmie 7 MHz.

Postanowiono, że w takiej sytuacji, niezbędne będzie uruchomienie, w roku przyszłym, stacji rezerwowych. Strach pomyśleć co by się stało gdyby nagle jedna z 12 stacji miała jakąś ostateczną zapaść (wyłączenie prądu, burza, awaria sprzętu itp.). Wówczas ogromny wysiłek pozostałych 11 stacji mógłby zostać zniweczony. Zbyt wiele czasu, ludzi i pieniędzy jest angażowanych w ten start by móc sobie pozwolić na ryzyko utraty dobrego rezultatu.

Jest teraz właśnie czas, by precyzyjnie zaplanować system rezerw i zabezpieczeń na przyszłe starty.
Kolejną istotną sprawą jest bezwzględna konieczność zapewnienie sprawnej, szybkiej i stabilnej komunikacji pomiędzy wszystkimi stacjami SN0HQ i stacjami rezerwy. Musimy w przyszłym roku zapewnić pewną komunikację mailową pomiędzy wszystkimi.

Niezbędne są oczywiście kolejne spotkania zainteresowanych i stałe rozszerzanie kręgu osób zaangażowanych. Ustalono, że model dwu-spotkaniowy jest tu właściwy. System spotkań: jedno w terminie do miesiąca po zawodach i drugie na wiosnę przed kolejnym startem został zaakceptowany. Zaakceptowana została też reguła iż będą to spotkania w miarę możliwości w różnych lokalizacjach. W trakcie spotkania zgłoszona została przez grupę SP8 propozycja organizacji spotkania wiosennego w Rzeszowie.

Zjazd zakończono w niedzielę w godzinach południowych.
Ogromne podziękowania należą się XYL-kom SP6AYP i SP6MLU: Zosi i Asi, mojej córce Karolinie a także kolegom z Oławy i Brzegu (SP6CDP, SP6JUD, SP6OPY i oczywiście SP6MLU), którzy niesłychanie aktywnie pomagali w organizacji spotkania.

W trakcie spotkania dużo czasu poświęcono również pracy naszych stacji OJ w Finlandii. Reprezentanci bardzo szczegółowo omówili swoje starty poddając je również ocenie i dyskusji, ale jest to temat na inną okazję i do opisania przez samych zainteresowanych.

Dziekując jeszcze raz za start w IARU 2002 jak i przybycie do Janikowa.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
- Tomek SP6AYP

[ na stronę główną ]  [ na początek strony ]

15-08-2002
Strona przygotowana przez SP3DWQ
E-mail: Tomek SP3DWQ