Zima 2006

  Jak komuś rozum odebrało to buduje anteny w zimie (bo i niby kiedy - w lecie jak jest gorąco?).

  Czas akcji - 14 i 15 stycznia 2006. Postanowiliśmy zbudować verticala na 160 m (właściwie inverted L - 31 m pionowo + 13 m poziomo), tzn. przedłużyć istniejący maszt i wzdłuż masztu zamontować verticala. Poszło nawet dosyć sprawnie, dzięki Bogdanowi SP3RBR który spędził na maszcie ze 3 godziny, fajnie i sprawnie. Ale nie ma róży bez kolców. Wieczorem przy dużej wilgotności i niskiej temperaturze pojawiła się szadź. Ładnie to wygląda na zdjęciach, ale niespecjalnie służy drutom w antenach.

  Pierwsze próby nadawania na nowej antenie wypadły obiecująco, jedno CQ i 12 JA - czyli nie jest źle. Co będzie dalej zobaczymy, na razie antena ma 3 i pół przeciwagi, czyli tyle co nic, bo planujemy koło setki.

  Wszystkie zdjęcia pochodzą z naszej "górki" a właściwie z górki Waldka SP3FFP i Andrzeja SP6GJY (oczywiście nowosolanin z KEY-a), na której powolutku budujemy stacje. Z miasta już nie da się nadawać tak by być zadowolonym z wyniku.

  Co widać na fotografiach: - K9AY na 160 m, 2 ramki K9AY 160 m na NA, anteny na 144 Mhz, 3 el. ECO - 28,21,14 no i oczywiścue druty wzdłuż masztu na 1,8 MHz i wszechobecną zimę.

Za fotki podziękowania dla Wiesia SP6HEQ


















Clickable Image